Witajcie kochani;)
Dawno Was nie zabierałam na spacer po moim maleńkim ogródku. Teraz jest czas idealny bo wszystko dojrzewa i kwitnie. Ogórków w tym roku u mnie brak ale za to cukinia obrodziła za dwoje. Pomidorki też w imponujących ilościach zdobią krzaczki;)
Zaczęłam tradycyjnie wszystko pakować w słoiczki i wymyślać kolejne przepisy na zimowe uczty;)
A jak u Was? Zimowe zapasy już opanowały półki spiżarni? ;)
Ściskam Was cieplutko Laurentino;)
Dawno Was nie zabierałam na spacer po moim maleńkim ogródku. Teraz jest czas idealny bo wszystko dojrzewa i kwitnie. Ogórków w tym roku u mnie brak ale za to cukinia obrodziła za dwoje. Pomidorki też w imponujących ilościach zdobią krzaczki;)
Zaczęłam tradycyjnie wszystko pakować w słoiczki i wymyślać kolejne przepisy na zimowe uczty;)
A jak u Was? Zimowe zapasy już opanowały półki spiżarni? ;)
Ściskam Was cieplutko Laurentino;)